Obiecałam, że grudzień upłynie pod znakiem światecznych inspiracji - pora spełniać składane obietnice :)
Sezon tworzenia bombek hand made cały czas trwa - jak nie ręcznie tworzone bombki i ozdoby świąteczne to zamówienia świątecznych prezentów. Bardzo to lubimy :)
Zabrałam sie też za zdobienie okrągłych bombek - kul ze styropianu. Jeśli ktokolwiek kiedykolwiek próbował ozdabiać styropianowe bombki to wie, że to nie łatwa sprawa. Osobiście nie lubię ich ozdabiać. Po prostu są trudne do obróbki i potrafią spłatać sporo figli <przydałby się w tym temacie tutorial lub osobny post> . Długo więc szukałam i eksperymentowałam z odabianiem kul. Szerokim łukiem omijałam klasyczny decoupage, szukając czegoś "innego" i wyglądającego bardzo stylowo. W końcu się udało :)
Niestety dzisiejsza pogoda nie sprzyjała robieniu zdjęć więc niektóre nie zachwycają, ale mam nadzieję, że jesteście w stanie zobaczyć szczegóły :)
Okrągła bombka to projekt autorski. Jak stworzyć taki efekt? Za pomocą pasty strukturalnej, tuszu do cieniowania i wstążki. Proste i piękne - na dodatek nie wymaga wielu specjalistycznych preparatów. Na żywo ręcznie robione bombki prezentują sie naprawdę imponująco.
Mam nadzieję, że nowy pomysł na bombkę hand made przypadł Wam do gustu :) Jeśli też nie lubiliście ozdabiać okrągłych bombek to koniecznie spróbujcie tej tęchniki.
Poniżej możecie znaleźć inne inspiracje świąteczne:
- Ręcznie robione ozdby świąteczne
- Ozdoby choinkowe hand made
- Świąteczne ozdoby hand made
- Dekoracja świąteczna w stylu shabby chic
Przypominam Wam o trwającym konkursie wraz z Bella Sisi - można wygrać naprawdę fajne nagrody. Polubcie Eco Manufakturę i Bella Sisi na Facebooku a już niebawem losowanie :)
Pozdrawiam Was ciepło i do zobaczenia w kolejnym poście!
Wspaniały pomysł:)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja , wyglądają bardzo oryginalnie.
OdpowiedzUsuńLubię to:))
OdpowiedzUsuńtak myślała, że to pasta strukturalna, ale efekt jest przepiękny!
OdpowiedzUsuńŚliczne! :) Jestem wielką fanką czerwonych wstążek w kropki, zresztą wszelkich wstążek w kropki, nie tylko czerwonych... choć tak naprawdę uwielbiam dowolne wstążki i kokardki... :) :) :)
OdpowiedzUsuńWyglądają genialnie - świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuję za miłe słowa :) Pomysł powstał bardzo spontanicznie, a efekt był zaskakujący :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTaka ozdoba na choince to z pewnością dużo większa satysfakcja, niż produkty kupione w sklepie :)
OdpowiedzUsuń