Kogo tu nie ma: jest zając, przyszła też żyrafa, hipopotamica popija kawę, a kaczor siedzi zadowolony w swoim świecie. Na stole same pyszności! I jakie kolorowe :)
Witajcie Kochani :) Już wiecie w jakim klimacie będzie dzisiejszy decoupage - mam nadzieję, że spodoba sie Wam wykonanie :)
Tę serwetkę w zwierzaki uwielbiam. Te kolory i energia sprawiają, że od razu szeroko się uśmiecham :) Jak tu nie uśmiechać się do tych stworzeń?
Cieszę się, że ostatnio tak różnorodnie w pracowni: teraz na tapecie projekty dla dzieci, niedawno prace bardziej vintage, a na obróbkę czekają już kawałki drewna. Przy piórnikach decoupage odpoczywałam i bawiłam się wybornie. Takie projekty mają w sobie coś niesamowitego i wdzięcznego.
Serwetkę nakleiłam za pomocą żelazka - mówiłam już chyba, że wszystko, co jest większe niż 3x3 cm kleję za jego pomocą. No właśnie - w przypadku piórników decoupage jest tak samo. Zwariowałabym, gdybym musiała posługiwać się tradycyjnym pędzlem. Teraz sobie tego nie wyobrażam.
A że serwetka aż kipi od kolorów, to postanowiłam trochę zahamować tą barwną eksplozję. No i padło na biały kolor. Według mnie całkiem udany. Boki jednak wyglądały jakoś tak smutno i samotnie więc pojawił się mały element dekoracyjny. Małe chorogiewki. Małe ale swoją misję spełniły :)
A Wy co myślicie o tym zwierzakowym piórniku? Mam nadzieję, że przypadł Wam do gustu :)
Jeśli uwielbiacie takie piórniki decoupage lub szukacie inspiracji to koniecznie zajrzyjcie do postów:
Miłego dnia i pozdrawiam energetycznie :)
No i bardzo Wam dziękuję Kochani za Wasze odwiedziny, komentarze i maile - to bardzo miłe!
piękne pudełko :) bardzo kolorowe!
OdpowiedzUsuńuwielbiam tworzyć prace dla dzieci, choć niestety nie często mam okazję to robię... :(
Z pracami dla dzieci jest tak, że towarzyszy im strasznie dużo radości :) Ja też uwuelbiam je robić. Życzę Ci, zebys miała jak najwięcej okazji i zleceń dla dzieci :) POzdrawiam :*
UsuńBardzo ładne pudełeczko :) Wzór faktycznie jest wyjątkowy i świetnie nadaje się na takie ozdoby :) A co malowania - uważam, że dobrze zrobiłaś malując pudełko na biało. Gdyby całe było obklejone rysunkami to wyglądałoby zbyt pstrokato. A te sznury chorągiewek zupełnie wystarczają :) :) Piękna praca :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lady - za odwiedziny i komentarz :) Przywyczaiłam się juz do tej bieli i póki co zabawowoe zwierzaki to moje ulubione motywy :)
UsuńI ekstra!Kolorowo,energetycznie, z pomysłem.Tej serwetki jeszcze nie widziałam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne pudełko, proporczyki rządzą! :)
OdpowiedzUsuńProporczyki rządzą i to nie koniec proporczyków :)
UsuńPiękne pudełko. Jak zwykle bardzo dopracowane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na candy http://decoupajage.blogspot.com/
Ale czad! Chętnie dołączyłabym się do biesiadujących ;)
OdpowiedzUsuńI ja :) Zając jest genialny - myślę, że to spoko gość :)
Usuńprzepiękne! :)
OdpowiedzUsuńlubię tą serwetkę:)
uściski
KAja
Dziękuję Kaju :*:)
UsuńWidzę, że impreza u Ciebie jest udana :) Towarzystwo wygląda na zadowolone :))
OdpowiedzUsuńO tak :)Dołaczysz do imprezy ? Pozdrawiam :)
UsuńHej! Trafiłam na Twojego bloga przypadkiem, szukając informacji o decoupage. Tak się składa, ze dzisiaj ( a właściwie wczoraj, bo już 1:35!) miałam pierwszy raz styczność z tą techniką i stworzyłam swój pierwszy chustecznik :) Twój blog jest genialny, bardzo się cieszę, że go znalazłam. Zatrzymałam się na części 4 postów od decu, ale od samego rana wracam do lektury :) Oczywiście dodaję do obserwowanych!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
http://ettelienne.blogspot.com
Zuza trzymam kciuki za Twoje dalsze prace decoupage :) dziękuję Ci za tyle miłych słów - sprawiłaś mi strasznie dużo przyjemności :) bardzo Ci dziękuję :) Mam nadzieję, że posty się przydadzą :) Pozdrawiam serdecznie Zuza i zapraszam częściej!
UsuńNa pewno będę częściej wpadała! Właśnie się wzięłam za drugą część Twoich notek :)
Usuń