W poście dowiecie się jakie farby i lakiery, bazy stosować w decoupage. Miał być jeden post, ale gdy zaczęłam pisać okazało się, że materiału jest baaaardzo dużo. Żeby nie tworzyć przydługiego postu, temat rozbiłam na 2 posty:
- o podstawowych preparatach (farby, kleje i lakiery)
- dodatkowe i specjalistyczne preparaty (media, transfery, itp.)
O farbach, klejach i lakierach słów kilka.
Dziś opiszę preparaty, które "MOŻESZ" używać. Wśród nich znajdziesz takie, które są niezbędne w decoupage oraz takie, które można użyć i warto wiedzieć do czego służą. Może kiedyś będziesz chciał eksperymentować z nimi.Preparaty używane w decu można podzielić na 2 kategorie:
- Preparaty specjalnie dedykowane do decoupage.
- Preparaty, które nie są dedykowane do decoupage, ale można je również wykorzystywać w decu.
Rozpoczynając swoją przygodę z dekupażem kupiłam produkty dedykowane - takie, na których znalazła się magiczna formułka "do decoupage" lub które stały na półce z produktami do decu. Po czasie zaczęłam eksperymentować z preparatami dostępnymi np. w sklepach budowlanych. Okazało się, że można je z powodzeniem używać!
Na samym początku nie wykupuj połowy sklepu i wielu preparatów. Kup minimum, czyli białą farbę, klej i lakier. Na pierwsze prace wystarczy - jeśli spodoba Ci się decu, to możesz zacząć eksperymentować z kolejnymi preparatami (odsyłam do postu: "Wstęp czyli słów kilka o decoupage'u").
FARBY
W decoupage farby nie są dużym wydatkiem - najwięcej farby zużywa się w kolorze jasnym (białym, beżowym, itp.).
Podstawą w decu są FARBY AKRYLOWE. Zalety:
- szybko schną,
- mają bardzo słaby zapach (prawie niewyczuwalny), niektóre są zupełnie bezwonne,
- występują w ogromnej gamie kolorystycznej,
- można je swobodnie mieszać między sobą uzyskując kolejne odcienie,
- są łatwo dostępne (sklepy decu, dla plastyków, sklepy z artykułami szkolnymi, markety budowlane),
- łatwo mieszają się z wodą, więc można je rozcieńczać,
- łatwo je zmyć po skończonej pracy.
Farby akrylowe możesz kupić w tubkach, buteleczkach, puszkach, czy wiadrach (emulsje akrylowe). Wszystkie farby akrylowe dzielę na 2 grupy.
- Akryle artystyczne/hobbystyczne - zazwyczaj są w mniejszych pojemnikach, czy tubkach. Możesz je kupić w sklepach decu, dla plastyków. Mają mocno intensywne kolory, są gęste i mają bardzo duże właściwości kryjące. Często jedna warstwa białego akrylu wystarczy by zrobić świetny podkład. Minusy: cena.
Farby akrylowe artystyczne - są droższe, ale mają intensywne kolory. - Farby akrylowe do kupienia w sklepach lub marketach budowlanych. Dostępne w puszkach lub wiaderkach.Większość emulsji, którymi malujesz ściany to właśnie farby akrylowe (być może masz jakieś pozostałości farby w słoiczkach po remoncie - możesz ich użyć:) . Masz do wyboru gotowe opcje kolorystyczne lub pigmenty. Podstawowe zalety takich farb to: wydajność i niska cena (litrowa puszka białej farby to koszt mniejszy niż 100 ml białego akrylu artystycznego). Największy minus: mają mniejsze krycie, dlatego czasami trzeba nałożyć kilka warstw, by uzyskać pożądany efekt.
Farby akrylowe (emulsje) do kupienia w każdym markecie budowlanym.
Moja rada jest taka, aby zakupić białą/beżową farbę akrylową (emulsję) w sklepie budowlanym oraz dokupić zestaw farb akrylowych. Wyczarujesz dowolny kolor mieszając po prostu z sobą farby :)
Rada dla eksperymentatorów: ciekawy efekt podkładu daje farba lateksowa. To najczęściej również farba akrylowa, ale dzięki dodatkowi żywic daje inną strukturę (gładką) i jest mocno kryjąca. Minusem może być wyższa cena.
FARBY OLEJNE
Mniej popularne i raczej stosowane do detali w decoupage'u. Farby olejne bardzo wolno schną (w porównaniu z akrylami wieczność!) i ciężko się je zmywa. Czasami używa się ich do wypełniania spękań lub postarzania przedmiotów.
Mniej popularne i raczej stosowane do detali w decoupage'u. Farby olejne bardzo wolno schną (w porównaniu z akrylami wieczność!) i ciężko się je zmywa. Czasami używa się ich do wypełniania spękań lub postarzania przedmiotów.
Z pozoru wyglądają jak farby akrylowe, ale zachowują się zupełnie inaczej. |
KLEJ
Na początek dobrze jest zacząć od kleju specjalistycznego, czyli "kleju do decoupage".
KLEJ DO DECOUPAGE
To najczęściej płynny klej, gotowy bezpośrednio do klejenia. Nie trzeba go mieszać z wodą. Na starcie to doskonały pomysł, bo dedykowane płynne kleje nie niszczą serwetek, doskonale przytwierdzają elementy do powierzchni. Nie jest to najtańsza opcja, ale jedna 200 ml butelka kleju powinna wystarczyć na ok. kilka-kilkanaście prac decoupage. Klej jest koloru białego (w konsystencji przypomina mleczko zagęszczone do kawy) i często budzi to podejrzenie wśród początkowych fascynatów decoupage :) Spokojnie po wyschnięciu klej robi się całkowicie przezroczysty.
To najczęściej płynny klej, gotowy bezpośrednio do klejenia. Nie trzeba go mieszać z wodą. Na starcie to doskonały pomysł, bo dedykowane płynne kleje nie niszczą serwetek, doskonale przytwierdzają elementy do powierzchni. Nie jest to najtańsza opcja, ale jedna 200 ml butelka kleju powinna wystarczyć na ok. kilka-kilkanaście prac decoupage. Klej jest koloru białego (w konsystencji przypomina mleczko zagęszczone do kawy) i często budzi to podejrzenie wśród początkowych fascynatów decoupage :) Spokojnie po wyschnięciu klej robi się całkowicie przezroczysty.
KLEJ DO DECOUPAGE Z WERNIKSEM
Klej w płynnej postaci z dodatkiem werniksu, czyli lakieru. Taki preparat 2 w 1. Oszczędza trochę czasu, bo w momencie przyklejania motywu, jednocześnie go lakierujemy. Osobiście nie jestem fanką tego preparatu, bo zazwyczaj wszystkie prace i tak lakieruję kilkakrotnie. Ale sprawdza się szczególnie dobrze w 2 przypadkach:
Klej w płynnej postaci z dodatkiem werniksu, czyli lakieru. Taki preparat 2 w 1. Oszczędza trochę czasu, bo w momencie przyklejania motywu, jednocześnie go lakierujemy. Osobiście nie jestem fanką tego preparatu, bo zazwyczaj wszystkie prace i tak lakieruję kilkakrotnie. Ale sprawdza się szczególnie dobrze w 2 przypadkach:
- gdy ktoś nie lubi wielokrotnego lakierowaniu lub nie ma na to czasu
- do wykańczania biżuterii (szczególnie kolczyków) - przyklejany motyw zajmuje wtedy całą powierzchnię, a kolczyki nie zawsze muszą błyszczeć. Kilka warstw lakieru wywoła efekt błysku na zdjęciu.
Bardzo popularny klej firmy Pantart. |
WIKOL
Chyba najpopularniejszy klej do drewna i papieru. Często polecany do decoupage.
Zaletami są na pewno duża skuteczność, bezbarwność i niska cena.
Minusem jest potrzeba jego rozcieńczania z wodą (do konsystencji mleka, najczęściej w proporcji 1:2). Na opakowaniu zazwyczaj znajduje się instrukcja, więc na pewno nie wszyscy uznają to za wadę. Przyznam, że nieczęsto stosuje wikol - wolę gotowe kleje do decu. Podczas rozcieńczania istnieje ryzyko złego dobrania proporcji: klej może być za gęsty (będzie rwał serwetkę) lub zbyt rzadki (efekt zbyt dużej ilości wody, a wtedy będzie marszczył serwetkę, rozmywał kolory i nieprecyzyjnie przyklejał). To jednak kwestia indywidualna - jest całe mnóstwo ludzi, którzy używają wikolu i uważają, że nie ma lepszego kleju. Pewnie mają racją :) Jak z wszystkim zapewne - chodzi o metodę prób i błędów i sama musisz poeksperymentować.
Chyba najpopularniejszy klej do drewna i papieru. Często polecany do decoupage.
Zaletami są na pewno duża skuteczność, bezbarwność i niska cena.
Minusem jest potrzeba jego rozcieńczania z wodą (do konsystencji mleka, najczęściej w proporcji 1:2). Na opakowaniu zazwyczaj znajduje się instrukcja, więc na pewno nie wszyscy uznają to za wadę. Przyznam, że nieczęsto stosuje wikol - wolę gotowe kleje do decu. Podczas rozcieńczania istnieje ryzyko złego dobrania proporcji: klej może być za gęsty (będzie rwał serwetkę) lub zbyt rzadki (efekt zbyt dużej ilości wody, a wtedy będzie marszczył serwetkę, rozmywał kolory i nieprecyzyjnie przyklejał). To jednak kwestia indywidualna - jest całe mnóstwo ludzi, którzy używają wikolu i uważają, że nie ma lepszego kleju. Pewnie mają racją :) Jak z wszystkim zapewne - chodzi o metodę prób i błędów i sama musisz poeksperymentować.
Klej wikol sprawdza się bardzo dobrze w decoupage ale trzeba go rozcieńczyć z wodą. |
KLEJ MAGIC
Bardzo łatwo dostępny klej, ale ostrzegam przed jego wyborem jako Twojego pierwszego kleju w decoupage :) Używa sie go na 2 sposoby:
Bardzo łatwo dostępny klej, ale ostrzegam przed jego wyborem jako Twojego pierwszego kleju w decoupage :) Używa sie go na 2 sposoby:
- można go rozcieńczać jak wikol i przyklejać nim motywy
- można nim zastąpić drogie preparaty do transferu druków na ozdabiane powierzchnie
KLEJ DO TAPET
Można go też zastosować w decoupage. Jeśli zbywa Ci po niedawnym remocie, to z powodzeniem możesz go wykorzystać. Schnie wolniej niż pozostałe kleje, ale czasami to plus.
Jego najlepsze zastosowanie to duże powierzchnie (np. ozdabianie mebli). Klej schnie wolno, więc można wtedy zmieniać układ poszczególnych elementów, które naklejamy
Jego najlepsze zastosowanie to duże powierzchnie (np. ozdabianie mebli). Klej schnie wolno, więc można wtedy zmieniać układ poszczególnych elementów, które naklejamy
KLEJ DO ZŁOCEŃ - specjalistyczny klej do folii do złoceń. Ostatecznie możesz też przykleić folię standardowym klejem
BIAŁKO - to nie pomyłka :) Kurze białko z jajka jest doskonałym spoiwem i sprawdza się jako klej. Decoupage ma kilkaset lat, a gotowe preparaty tylko kilkanaście - wcześniej jakoś musieli sobie radzić :)
LAKIERY
Przechodzimy do prezentacji najdroższych preparatów w decoupage'u, których nie da się obejść żadnymi zastępnikami (tańszymi zastępnikami oczywiście). To też najbogatsza kategoria jeżeli chodzi o ilość dostępnych opcji. Lakiery są stosunkowo drogie, natomiast w decoupage'u zużywa się go właśnie najwięcej (na tle pozostałych produktów). Samo lakierowanie to ostatnia faza ozdabiania produktu, która ma zabezpieczyć pracę i sprawić, by nie było widać "naklejania". Jedna praca to kilka warstw lakieru, a to oznacza kilku lub kilkunastogodzinny proces.
Spośród wielu możesz wybrać lakiery matowe, półmaty lub te z połyskiem - do wyboru do koloru.
Podzielę je na 2 bardzo robocze kategorie:
- Lakiery służące wykańczaniu prac
- "Kraki" czyli lakiery dające efekt spękań
LAKIERY WYKOŃCZENIOWE to:
LAKIER DO DECOUPAGE
Najlepiej zacząć od lakierów dedykowanych do decoupage. To najdroższa opcja ale najbezpieczniejsza i najłatwiejsza. Polecam ją na start. To lakiery na bazie wody, nie wchodzą w kolizję z klejem i serwetkami i są bezzapachowe. Minusem jest niestety cena i to, że zostawiają ślady po pędzlu. Tego rodzaju lakier jest dość rzadki i trzeba dać co najmniej 6-8 warstw by efekt był zadowalający. 1 butelka tego lakieru wystarczy na ok. 2-3 duże prace decu.
Najlepiej zacząć od lakierów dedykowanych do decoupage. To najdroższa opcja ale najbezpieczniejsza i najłatwiejsza. Polecam ją na start. To lakiery na bazie wody, nie wchodzą w kolizję z klejem i serwetkami i są bezzapachowe. Minusem jest niestety cena i to, że zostawiają ślady po pędzlu. Tego rodzaju lakier jest dość rzadki i trzeba dać co najmniej 6-8 warstw by efekt był zadowalający. 1 butelka tego lakieru wystarczy na ok. 2-3 duże prace decu.
Przykładowy lakier do decoupage firmy Stamperia |
LAKIER AKRYLOWY
To w zasadzie ten sam co powyżej ale do kupienia w sklepach budowlanych, stolarskich :) Występuje w wersjach mat, półmat lub błysk. Zaleta: cena i wydajność. To też świetna opcja na start - możesz ją z powodzeniem zakupić. Lakier jest dość rzadki i wymaga 6-8 warstw. Ma delikatny (czytaj: niedrażniący) zapach. Schnie szybko - na tyle szybko, że drobinki kurzu nie przylepiają się do niego i nie trzeba przecierać kolejnych warstw papierem ściernym.
To w zasadzie ten sam co powyżej ale do kupienia w sklepach budowlanych, stolarskich :) Występuje w wersjach mat, półmat lub błysk. Zaleta: cena i wydajność. To też świetna opcja na start - możesz ją z powodzeniem zakupić. Lakier jest dość rzadki i wymaga 6-8 warstw. Ma delikatny (czytaj: niedrażniący) zapach. Schnie szybko - na tyle szybko, że drobinki kurzu nie przylepiają się do niego i nie trzeba przecierać kolejnych warstw papierem ściernym.
Lakiery akrylowe do kupienia w sklepach budowlanych i stolarskich - znacznie tańsza opcja. |
LAKIER POLIURETANOWY
I przechodzimy do bardziej skomplikowanej kwestii. Te rodzaje lakierów bywają albo akrylowe (rzadko) albo rozpuszczalnikowe (bardzo często). W ten rodzaj lakieru zaopatrzysz się w sklepach budowlanych lub stolarskich.
I przechodzimy do bardziej skomplikowanej kwestii. Te rodzaje lakierów bywają albo akrylowe (rzadko) albo rozpuszczalnikowe (bardzo często). W ten rodzaj lakieru zaopatrzysz się w sklepach budowlanych lub stolarskich.
Za co można go pokochać?
- jedna warstwa odpowiada ok 4-5 warstwom lakieru akrylowego - na ozdabiany przedmiot wystarczy nałożyć 3 warstwy
- powierzchnia jest gładka - nie widać smug po pędzlu
- jest bardzo trwały
Za co można go znienawidzić?
- schnie ok. 7 dni (!!!!) - niestety to nie żart i wg. zaleceń producenta tyle powinien schnąć. Ja nakładam kolejną warstwę po 24-48h
- śmierdzi straszliwie - najlepiej lakierować na świeżym powietrzu lub przy otwartych oknach. W pomieszczeniach z dziećmi lakierowanie odpada
- zmienia odcień jasnych kolorów - jasny popiel zamienisz w ciemny popiel jeśli nałożysz warstwę bezpośrednio na farbę
- z czasem żółknie
Moja rada: dobrze go mieć bo ten lakier można wykorzystać jako ostatnią warstwę na ozdabianej pracy.
Ten rodzaj lakieru schnie bardzo długo i ma bardzo intensywny zapach ale polakierowane nim prace wyglądają naprawdę świetnie. |
WERNIKS
Lakier, które zastępują ok. 2-3 warstw standardowego lakieru akrylowego. Minus: wysoka cena (biorąc pod uwagę wydajność). Można spróbować.
Lakier, które zastępują ok. 2-3 warstw standardowego lakieru akrylowego. Minus: wysoka cena (biorąc pod uwagę wydajność). Można spróbować.
LAKIER W SPRAYU
Przydaje się, gdy zabezpieczamy przedmioty małe lub o niestandardowych kształtach. Przydaje się przy ozdabianiu biżuterii lub w okolicach świąt: Bożego Narodzenia (bombki) i Wielkanocy (pisanki). Prosty w użyciu.
Przydaje się, gdy zabezpieczamy przedmioty małe lub o niestandardowych kształtach. Przydaje się przy ozdabianiu biżuterii lub w okolicach świąt: Bożego Narodzenia (bombki) i Wielkanocy (pisanki). Prosty w użyciu.
SZELAK
Lakier (na bazie żywicy i spirytusu) zapożyczony od kolegów artystów-malarzy. Można go stosować do drewna (gruntowanie surowego drewna) albo do barwienia. Ma kolor rudy - możesz nim postarzać prace i barwić czarno-białe wydruki. Szelak możesz kupić w formie żywicy i przygotować samodzielnie.
Lakier (na bazie żywicy i spirytusu) zapożyczony od kolegów artystów-malarzy. Można go stosować do drewna (gruntowanie surowego drewna) albo do barwienia. Ma kolor rudy - możesz nim postarzać prace i barwić czarno-białe wydruki. Szelak możesz kupić w formie żywicy i przygotować samodzielnie.
LAKIER DO PAZNOKCI - bezbarwny czasami się przydaje :) Tego lakieru możesz użyć do zabezpieczania bardzo małych elementów np. biżuterii. Potraktuj to jednak bardziej jak ciekawostkę niż standardowy preparat do decoupage :)
LAKIER DO WŁOSÓW - czasami również się przydaje, ale głównie jako pierwsza warstwa lakieru lub jako podkład przed nałożeniem bazy koloru (np. na surowe drewno).
KRAKI, czyli lakiery do spękań (by uzyskać spękania i efekt postarzenia przedmiotu):
LAKIER DO SPĘKAŃ JEDNOSKŁADNIKOWY
Jak sama nazwa wskazuje spękania uzyskujemy za pomocą jednego preparatu. Na farbę nakładamy lakier (im grubiej tym lepiej), czekamy aż przeschnie, a następnie nakładamy inną inną warstwę farby. Efekt wyjdzie świetnie jeśli użyjesz kontrastujących odcieni (np. czerń i biel).
Jak sama nazwa wskazuje spękania uzyskujemy za pomocą jednego preparatu. Na farbę nakładamy lakier (im grubiej tym lepiej), czekamy aż przeschnie, a następnie nakładamy inną inną warstwę farby. Efekt wyjdzie świetnie jeśli użyjesz kontrastujących odcieni (np. czerń i biel).
Efekt kraka jednoskładnikowego: http://www.decoupage.home.pl/sklep/towary/preparaty.html |
LAKIER DO SPĘKAŃ DWUSKŁADNIKOWY
Do uzyskania spękań stosujemy jednocześnie dwa preparaty. Dzięki temu uzyskujemy inny efekt spękań niż w przypadku kraka jednoskładnikowego - spękania wyglądają jak na starych obrazach. Spękania są słabo widoczne, dopóki nie wetrzemy w nie patyny lub farby olejnej.
Do uzyskania spękań stosujemy jednocześnie dwa preparaty. Dzięki temu uzyskujemy inny efekt spękań niż w przypadku kraka jednoskładnikowego - spękania wyglądają jak na starych obrazach. Spękania są słabo widoczne, dopóki nie wetrzemy w nie patyny lub farby olejnej.
Przykładowy lakier do spękań (dwuskładnikowy) i jego efekt: http://www.decoupage.home.pl/sklep/towary/preparaty.html |
Ważna wskazówka: po zastosowaniu lakieru typu "krak" do zabezpieczenia powierzchni użyj lakieru poliuretanowego. Lakier akrylowy nie lubi kraka (z wzajemnością).
WODA
Przydaje się w decoupage w wielu sytuacjach, więc o niej nie zapomnijcie :)Mam nadzieję, że ta dzisiejsza "piguła" przyda się Wam w pracy i rozjaśni niektóre kwestie. Jutro druga część postu.
Więcej i inaczej o produktach do decoupage poniżej:
- DECORABILIA
- YADIS
- DECOUPAGE.HOME.PL - sklep decoupage, który świetnie prezentuje główne produkty wykorzystywane w decoupage
- NIC NIE ROBIENIE - sklep + blog, który przystępnie wyjaśnia zastosowanie poszczególnych preparatów
Zapraszam do komentowania i zadawania pytań! :)
PS. Poniżej reszta postów w ramach cyklu "Podstawy Decoupage":
- "Wstęp..." - cz.1
- "Historia ..." - cz.2
- "Coś z niczego ..." - cz.3 (o tym co ozdabiać)
- "Po co potrzebna Ci świeczka ..." - cz.4 (o podstawowych narzędziach)
Dziękuję Ci za ten materiał. Napracowałaś się nad przygotowaniem kolejnych odcinków i bardzo przystępnie przedstawiłaś temat.
OdpowiedzUsuńLakier do włosów - nie wiedziałam o tym :)
Biegnę czytać następne porady :))
Cieszę się, że pomogłam i czegoś się nauczyłaś. To strasznie motywujace! Dzięki wielkie za aktywność i odwiedziny. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitajcie ciesze się,że tu trafiłam. Choć poczatki decu mam już za sobą to takich porad nigdy za wiele bardzo fajnie sie je czyta jasno i zrozumiale są napisane. Nie mam jeszcze duzego dorobku ale jakos sobie radze a najlepiej sie ucze na swoich błedach :) Pozdrawiam i dziekuje za ciekawą lekturę
OdpowiedzUsuńP.S. Jak narazie nie moge sobie pporadzic z preparatem do spekań jednoskładnikowym hm za duże spękania mi wychodza wręcz plamy i jeszcze nie wiem co robie źle? Czy w takiej sytuacji emulsje białą taka ze sklepu budowlanego rozpuszczac z woda czy nie?
Cześć Chmurka :) Dzięki za komentarz - o o chodzi, by wpisy pomogły rozwiązac problem lub w czymś pomóc. Masz 100% racji - najlepiej uczyć się na swoich błedach, choć dobrze czasami chodzić na skróty i czytać, podpytywać innych o rady :) Co do preparatów do spękań to nie jest łatwa sprawa, a ostatevzny efekt często jest loterią. Mi żadko udaje się uzyskac duże spękania - zazwyczaj są małe. Spróbuj nakładac preparat mniejszym pędzlem - wtedy spekania powinny być mniejsze. Rozcieńczanie emulsji nie pomoże, a nawet na 100% zaszkodzi. Daj znać jakie będą efekty. I trzymam kciuki za dalsze prace decoupage :)
OdpowiedzUsuńCzy vikol może być stosowany na puszkach ? Mam puszki po mleku dla dzieci i dopiero zaczynam bawić się w decoupage i nie wiem jaki jest najlepszy klej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cześć :) Vikol z powodzeniem możesz stosować równiez na powierzchni metalowej. Przed klejeniem jednak musisz odtłuścić powierzchnię (np. spirytusem lub innym preparatem na bazie alkoholu).
UsuńOstatecznie można ją (puszkę) umyć w wodzie z płynem do naczyń i tez będzie ok. Ważne by nie była tłusta - wtedy klej i serwetka nie "chwycą" się powierzchni. Vikol to bardzo dobry klej do decoupage - uda się :) Jeśli nie to nie zrażaj się tylko próbuj dalej :)
Pozdrawiam :)
Świetny blog. Zapraszam na www.farbypolska.pl jest kilka nowości na polskim rynku farb.
OdpowiedzUsuńŚwietne porady! Serdecznie Ci dziękuję, jestem początkująca w decoupage ale zakochałam się w tej technice. Mam zamiar ozdobić stare meble i niestety nie stać mnie na drogie preparaty do decu, dlatego bardzo Ci dziękuję za ten przydatny tekst. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci :) Trzymam kciuki za odnowę mebli - będę trzymać kciuki. A jeśli będziesz mieć pytania, to smiało pytaj :) Pozdrawiam!
UsuńWreszcie znalazłam solidną dawkę informacji :P Od niedawna próbuje swoich sił z masą solną, poszukuje inspiracji i próbuje różnych technik ozdabiania. Decu nadaje się także do przedmiotów z masy solnej?
OdpowiedzUsuńWitaj Angelika :) Ale nam sie trafił poślizg - przeoczenie w natłoku maili. Angelika oczywiście masę solną również można ozdabiać za pomocą decoupage. Efekt będzie podobny. Trzeba tylko lekko przetrzeć papierem ściernym masę, by powierzchnia była gładsza. Dziękuję za komentarz i pytanie :)
UsuńZamierzam pomalować stara komodę metodą decoupage,ale bez serwetek, mam pytanie czy farba olejna też popęka pod wpływem kraka? Czy można pomalować krakiem gołe drewno a potem olejna i będą spękania do gołego drewna?
OdpowiedzUsuńpytam się o olejne, bo zależy mi, żeby na krawędziach szpachelką zadrzeć farbą, ew opalić, żeby boki były jakby odrapane,
OdpowiedzUsuńCześć Magda :) Ale trudne pytanie! Sama chyba na 100% dokładnie nie wiem jak to wygląda z farbami olejnymi. Osobiście nie pracowałam z farbami olejnymi. Na oko wydaje mi się, że temat craca będzie dość trudny. Może efekt nie wyjść bo sa to preparaty na innych bazach i mogą wejść w konflikt. Albo crac nie wyjdzie, albo w ogóle cała maź nie wyschnie. Ale tak jak mówiłam: nie dam sobie reki uciąć, może sie okazać, ze wyjdzie. Spróbuj zrobić próbę na jakimś niewielkim fragmencie lub niepotrzebnym kawałku drewna.
UsuńKrakiem możesz posmarować gołe drewno i położyć farbę i wyjdą spekania do gołego drewna. A ponownie nie wiem jak do końca zachowa się farba olejna...
A odrabane boczki możesz zrobić farbą akrylową i też wyjdzie. Możesz wykorzystać do tego świeczkę. Wpisz w internet "efekt shabby chic jak zrobić" i szybko znajdziesz świetnie tutoriale :)
Powodzenia i trzymam kciuki ;)
Witam:) Własnie skonczylam odnawianie skrzynki na listy i mam problem jakim lakierem pomalowac efekt końcowy. Powinien byc odporny na warunki atmosferyczne. Czy moze to byc "lakier jachtowy"? Tylko on jest do drewna a skrzynka jest z metalu. Pomocy :)
OdpowiedzUsuńJa mam chyba większy problem: z czasem i odpisywaniem na pytania :) Jufa wybacz ten poslizg! Decoupage na zewnątrz to pomysł zawsze ryzykowny ale możliwy :) Lakier jachtowy powinien nadać się do tego idealnie. Nigdy go nie używałam, ale czytałam, że można go stosować. Jest bardzo twardy, daje piękny połysk i powinien dobrze zabezpieczyć pracę. Myślę, że się uda.
UsuńJufa koniecznie daj znać jak sprawdza się skrzynka. Pozdrawam :)
6-8 warstw lakieru akrylowego? NIgdy w życiu. 2 lub 3 wystarczą. Dlaczego az 6?
OdpowiedzUsuńBeza Dyda jak piszesz, że nigdyw życiu nie przekonasz się do tylu warstw lakieru to raczej nie jesteś zainteresowana odpowiedzią :) Ale dla tych co pytają po co 6 warstw zawsze mówię, żeby położyli na przedmiot 6 warstw lakieru to przekonają się po co aż tyle.
UsuńPewnie, że 2 lub 3 wartswty wystarczą. Wystarczą, żeby jako tako zabezpieczyć serwetkę przed wilgocią. Ale to będzie zawsze mało jeśli chce się uzyskać dobrze wykonaną pracę decoupage (efekt malowania oraz gładką powierzchnię). Mocno wyczuwalna serwetka pod palcami to kiepski efekt w decoupage.
A ja mam pytanie o farby tempera. Mam ich bardzo dużo po zajęciach plastycznych i chciałam zapytać co sie stanie jeśli będę wykańczać niektóre drobiazgi tą farbą? Czy będzie jakiś problem z lakierowaniem? Myślę też o malowaniu pudełek tą farbą aby je następnie polakierować. Czy to jest możliwe?
OdpowiedzUsuńDośc trudne pytanie. Nigdy nie pracowałam na tych farbach, ale wydaje mi się, że nie powinny sprawiać trudności. Farby mają zbliżone właściwości do klasycznych akryli więc powinny współpracować z lakierami i innymi preparatami decoupage . Wydaje mi się, że możesz użyć tych farb bez konieczności kupowania akryli. Tempery moga dłużej schnąć - trzeba to wziąć pod uwagę przed lakierowaniem.
UsuńNajlepiej zrobić małą próbę farba + lakier na jakimś niewielkim fragmencie. Powinno być dobrze :)
Daj znać jak wyszła próba. Pozdrawiam :)
Bardzo dobry wpis. Widać, że to co robisz jest Twoją pasją i nie męczy Cię to a wręcz przeciwnie nakręca. Ze swojej strony mogę polecić żebyś zainteresowała się produktami marki HertzLack http://www.lakiery.pl .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witam klejąc wikolem płótno jak uzyskać odporność na wilgoć wodę jaki lakier nie zniszczy kleju bądź płótna
OdpowiedzUsuńNie pracuje niestety na płotnie Piotr. Wydaje mi się, że wikol w pewnym stopniu zabezpieczy przed wilgocią. Lakiery akrylowe nie powinny zniszczyć płótna ani kleju. Reki sobie jednak za to nie dam uciąć :)
UsuńNa jakich farbach akrylowych jakich firm pracujesz i które możesz polecić?
OdpowiedzUsuńna bardzo różnych - serio :)
UsuńNie mam swojej ulubionej firmy. Cały czas eksperymentuje - mam u siebie farby ze sklepów plastycznych i z budowlanych.
Stamperia to oczywiście bardzo wysoka półka - bardzo dobre, gęste ale mają też swoje wady. Biała farba zazwyczaj jest ze sklepu budowlanego bo zużywam jej spore ilości.
Tak więc nie mam swojej ulubionej firmy - testuję, sprawdzam i konkretnej firmy polecić nie potrafię :)
Pozdrawiam ciepło Iza :)
Świetny wpis, dużo się dowiedziałam. Ja ostanio mam problem z lakierem akrylowym (Talens). Niestety po pewnym czasie przedmioty zaczynają się kleić. Nie mogę zrozumieć dlaczego? Daję im długi czas schnięcia, warstwy raczej nie są zbyt grube. Będę wdzięczna za sugestie... ;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam doświadczenia z tą firmą. Nie wiem dlaczego przedmioty zaczynają się kleić. Może faktycznie to wina lakieru, który może wchodzić w reakcję z farbami. Może wypróbuj jakiś inny lakier. Ja korzystam z lakierów dostępnych w sklepach budowlanych: Vidaron (choć na niego osttanio jestem obrażona), Dukra czy Domalux.
UsuńOczywiście można też kupić lakier Flugera, który jest droższy ale sprawdza się rewelacyjnie.
Myślę, że jeśli zmienisz lakier to powinno być ok :)
Witam. Jestem początkującą decoupażystką ;) Dzięki za wpis. Bardzo czytelny i wyrazisty. Wszystko jest jasne ;) Bardzo dużo mi pokazują te zdjęcia przykładowych produktów. Jest to ważne, gdy na półkach sklepowych mamy wiele produktów i czasami nie wiem, który będzie dobry. A tak to mała ściąga ;)
OdpowiedzUsuńMam pytanie chciałabym sama robić drewniane projekty czyli serca i tym podobne..gdzie i jaką sklejke trzeba kupić
OdpowiedzUsuńNajlepiej poszukaj takich sklejek w jakichś sklepach plastycznych, myślę, że tam tego będzie najwięcej. Ew. allegro albo jakiś ebay :)
OdpowiedzUsuńWitam, mam pytanie odnośnie lakierowania. Bardzo często mam dużo farfocli. Jak sobie z tym poradzić?
OdpowiedzUsuńSama mam z tym problem :) Zauważyłam, że jeśli wycieram pędzel przed lakierowaniem o materiał (np. ubranie lub ściereczkę) to potem na pędzlu zostaje pełno małych włókienek i farfocli. Dlatego wyceiram pędzel w papier albo ręcznik papierowy. Jesli biorę do lakierowania suchy pędzel to starach się go "wytrzepać", bo kurz osiada na pędzlu. Jak konczę lakierowac to od razu zamykam lakier, żeby kurz nie wpadł do lakieru. No i staram się, podwijać rękawy przy lakierowaniu, żeby ubranie nie dotykało przedmiotu, ani żeby włokna z ciuchów nie osiadały na przedmiocie :) Ale i tak farfocle się zdarzają :)
UsuńKlej "magiczny" to właśnie wikol tylko w tubce do łatwego użytku i przekonania kupującego, że to produkt dla dzieci.
OdpowiedzUsuńJestem totalnie zielona w tej materii. Mam stolik pokryty warstwa chyba forniru badz jakiej skleiki, powierzchnia jest nierowna gdzie niegdzie sa dziury. Probowalam zerwac ale pod spodem wcale nie jest lepiej.. Myslalam nad wypelnieniem tego gotowa szpachla gipsowa. Wylaniem na to farb akrylowych-stworzenie mozaiki(czy pod akryl nalezalo by polozyc jeszcze gesso?). Po wyschnieciu czym to moge zabezpieczyc, lakierem akrylowym? Nie rozpusci mi farby?? Bede badzo wdzieczna za sugestie i porady!!!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny materiał dla początkujących.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wreszcie trafiłam na solidną osobę -dzięki za świetny opis -dla mnie jako początkującej deco Twoja strona jest bezcenna:):):)
OdpowiedzUsuńTen artykuł to prawdziwa kopalnia wiedzy :) Nawet dla kogoś, dla kogo decoupage nie jest niczym nowym :)
OdpowiedzUsuńblog super,duzo informacji, dziekuje.
OdpowiedzUsuńKupując farby warto zajrzeć na stronęwww.cromadex.pl. Zakupione produkty idealnie sprawdziły się podczas remontu.
OdpowiedzUsuńBardzo inspirujący blog :)
OdpowiedzUsuńMieszkam w Australii w regionie gdzie nie ma mrozów i śniegu.
Interesuje mnie decoupage na zewnątrz domu..... chciałabym pomalować i ozdobić papierem ryżowym drzwi zewnętrze, framugi okien, drewniany płot i metalowa bramę. Czy jest to możliwe?
Gorąco dziękuję za odpowiedź. Halinka