Zlecenie było konkretne: taca na sztućce w ciepłym klimacie. Kuchnia w bardzo toskańskim klimacie z elementami oliwkowymi. A poniżej efekt - zapraszam na włoskie smaki :)
Post krótki - przepełniony zdjęciami. No bo co tu dużo mówić - klasyczny decoupage z podmalowaniami i lekkim stylem vintage.
Całość klejona metodą "na żelazko" - w środku nie było łatwo, ale udało się. Tam gdzie nie dojechało żelazko, podlepiłam pędzlem z klejem.
Chciałam lekko podmalować tacę decoupage ale nie przesadzić z postarzeniami. Dlatego metodą suchego pędzla z pomocą brązowej i zielonej farb (przy udziale palca wskazującego) lekko przyciemniłam ranty. Jestem dumna, bo zazwyczaj jak wymyślałam postarzenia to przeginałam totalnie - zgodnie z metodą "wszystko albo nic". A w tej pracy okazało się, że można tylko lekko zaakcentować klimat :)
A Wam jak podoba się toskańska taca decoupage? Ja osobiście uwielbiam Włochy, oliwki, oliwę, parmezan, makaron i ten klimat - jak dorzucę do tego wycieczkę na 2 lub 4 kółkach to robi się z tego boski wypad. Ehhh...rozmarzyłam się i jestem juz na wakacjach :)
Dla fanów toskańskich klimatów i serwetki w oliwki mam jeszcze jeden post: "Oliwkowo - po toskańsku" (to post bardziej w wersji vintage).
Trzymajcie się ciepło,
I pamiętajcie o naszych sponsorach (Bella Sisi) - dla wszystkich fanów dodatków :)
lubie oliwki!
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam - kiedyś tylko zielone, a teraz też czarne :)
UsuńUwielbiam takie klimaty! Piękna taca :)
OdpowiedzUsuńDzięki Małgosiu - czyli też kochasz toskańskie klimaty? :) Pozdrawiam!
Usuńpiękna! Pozdrawiam z Kuźni Upominków:)
OdpowiedzUsuńGrodzia miło mi, że wpadłaś - dziękuję Ci bardzo :*
UsuńBardzo "soczysta" . Wzmaga apetyt ;)
OdpowiedzUsuńOj bardzo :) Wzmaga, wzmaga - na wszystkie włoskie smaki :) Pozdrawiam :*
Usuńpiękna taca i świetne postarzenia, delikatne i z duszą :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Kamilla dziękuję Ci - zawsze przeginałam z postarzeniami, a tym razem postanowiłam postrzymać swoje paluchy i zrobić tylko lekkie przetarcia ;) Dziękuję Ci bardzo :*
UsuńPiękna taca. Świetny pomysł z oliwkami
OdpowiedzUsuńEdyta dziekuję za miłe słowa. Mam wielką słabość do motywu oliwek :)
UsuńPozdrawiam :*
Przepiękna praca, jestem pod ogromnym wrażeniem. Super
OdpowiedzUsuńWitaj Aga :* Dzięki za odwiedziny i ciepłe słowa. Zawsze je mi miło - dziękuję i pozdrawiam :*
Usuńoliwkowo :) cudnie! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmniam :) Dzięki Paulina :*
Usuńpiękne te oliwki :)
OdpowiedzUsuńi smaczne :)
UsuńPiękna, mnie oliwki jakoś nie ciągną, ale Twoja taca jest śliczna, te postarzenia, przetarcia - rzeczywiście doskonale dawkowane.
OdpowiedzUsuńDzięki Olka! Dziękuję Ci za miłe słowa :) Teraz pracuję nad czymś zupełnie innym - trzeba wyjść z tego klimatu ciepła i vintage'owych nut :) Pozdrawiam :*
UsuńTaca rewelacyjna. Wspaniale dobrany motyw. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuń