Serca - nie chce być inaczej!
1. Po pierwsze Walentynki zbliżają się już wielkimi krokami.
2. Po drugie dziś Dzień Babci, a nikt nie ma dla nas większego serca niż ONE!
....i tak dziś będzie o pastelowych serduchach.
Po ostatnich klasycznych sercach z motywem kwiatowym (TUTAJ) postanowiłam stworzyć coś innego. Bez postarzania, przecierania, czy brudzenia ale jednocześnie chciałam poeksperymentować.
Rozłożyłam wszystkie serwetki, zaczęłam oglądać, dobierać, przymierzać. I utknęłam :) Ale potem wybrałam kilka zupełnie różnych motywów i zdecydowałam, że jak szaleć to szaleć! I tak kwiaty, kropki, paski znalazły się w jednym miejscu.
Serca nie są identyczne, ale utrzymane w tej samej technice i sprawiają wrażenie spójnej całości. Tak mi się przynajmniej wydaje :)
W miejscach łączenia serwetek przykleiłam niebieską wstążkę. Kleiłam ją już na lakierowaną i gotową powierzchnię. Jakiego kleju użyłam do przyklejania tasiemki? Tego samego co do decoupage'u - klej nakładam na tasiemkę, a następnie przyklejam, dociskam i pozostawiam do wyschnięcia.
Rada decoupage: przed przyklejeniem tasiemki przetrzyj miejsce klejenia papierem ściernym, by wstążka dobrze przymocowała się do podłoża.
Druga strona serc decoupage jest identyczna dla wszystkich sztuk i wykonałam ją z jednego fragmentu serwetki. Uwielbiam serwetki w grochy. Mam ich więcej w zanadrzu :)
Osobiście serducha przypominają mi prace patchworkowe i bardzo się cieszę, że można uzyskać ten efekt za pomocą decoupage. A kolorystycznie serca wywołują we mnie bardzo pozytywne emocje - też przyminają Wam PUDEŁKO PUDROWYCH CUKIERKÓW ? :) :) :)
Kochani - bardzo Wam dziękuję za odwiedziny. Sprawiacie mi olbrzymią radość! Chcę, żeby blog był dla Was jak najbardziej intuicyjny i przyjazny. Obecny szablon płata figle i nie pozwala w pełni na aktywność dlatego blog przejdzie sporą zmianę. Przez następne dni będą działy się tu różne rzeczy, mogą pojawiać się błędy, ale to minie. Mam nadzieję, że nowy wygląd bloga przypadnie Wam do gustu :)
Pozdrawiam ciepło :)
Takie serduszka będą pasować do wielu okazji i sytuacji. Bardzo ładna praca.
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję - jak dla mnie świetnie będą wyglądać w kuchni :)
UsuńA z czego te serducha..? Mam taką fajna masę Fimo i nie wiem czy się nada..? Twoje takie są równe, gładkie...
OdpowiedzUsuńSerducha są na bazie drewnianej - zakupione w sklepie z materiałami do decoupage. Do tego serducha pokryłam warstwami lakieru (ok. 4-5) - dlatego są takie gładkie. Myślę, że masa Fimo to świetny pomysł - nigdy z nią nie pracowałam, ale widziałam, że można z niej zrobić cuda.
UsuńMyślę, że spokojnie możesz użyć tej masy - nie wiem, czy będą takie gładkie, ale na pewno będą wyglądać świetnie :) Pozdrawiam:*
cudo! bardzo mi się podobają... niby różne wzory, a stworzyły ładna, harmonijną całość :)
OdpowiedzUsuńja z pytaniem, again... chcę zrobić dekupaż na wiklinowym koszyku, na tekturce... też ścierać papierem warstwy? czy z tektura jest inaczej?
Cześć Gizrapka :) Dzięki za odwiedziny i fajne pytanie! Już spieszę z odpowiedzią: generalnie technika decu na tekturze nie różni się dużo od klasycznego decu. Ale musisz pamiętać, że tektura jest bardziej chłonna ( i miękka) niż drewno, czy szkło.
UsuńPrzed klejeniem lekko przetrzyj tekturkę papierem ściernym. Po naklejeniu motywu i pokryciu lakierem nie sugeruje robienia przecierania po pierwszej warstwie lakieru (lepiej dopiero po drugiej-trzeciej). Tektura wpije sporą część lakieru więc dopiero po 2 lub 3 warstwie można przetrzeć. Ale pamiętaj, że decoupage na wiklinie (czyli na nierównej powierzchni) nie lakieruje sie tak bardzo jak na płaskiej (wystarczy 2 razy). W decoupage na wiklinie chodzi o zabezpieczenie motywu przed odklejaniem się, a nie uzyskanie idealnie gładkiej powierzchni. Mam nadzieję, że pomogłam - jeśli masz jakieś dodatkowe pytania to śmiało pisz :)
Pozdrawiam :)
dzięki ogromne :) oczywiście, na moje pytania możesz liczyć always... ;)
UsuńFaktycznie efekt wyszedł świetny, są takie delikatne i romantyczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pudrowe cukiereczki :) Muszę stworzyć jeszcze w kolorze zółtym i zielonym i będzie komplet pastelowych serc :) Pozdrawiam :*
UsuńMoja Droga, mam zaszczyt przyznać Ci wyróżnienie Liebster Blog http://decoupajage.blogspot.com/2014/01/wyroznienie-i-moje-nominacje.html
OdpowiedzUsuńNie wiem, chwilowo- co podoba mi się bardziej- serduszka, czy zmiana szaty graficznej bloga! PIĘKNE! Chyba czuję się coraz mocniej zainspirowana do zmian i u siebie : )
OdpowiedzUsuńJak ja się cieszę, że jesteś, Sylwio : ) : *
Aga dziękuję Ci serdecznie! Strasznie miło Cię widzieć na blogu - bardzo się cieszę! Zmiany są duże - jeszcze nie zakończone :) Póki co jest zrobione tak, by miało ręce i nogi :) Dziękuję i ściskam serdecznie :*
UsuńMa ręce i nogi, a przede wszystkim SERCE : ) Moje nogi na razie w lekkim truchcie na rozbiegu, ale dojrzewam, dojrzewam :)
UsuńUściski, Kochana, dobrego weekendu!
Za pudrowymi cukierkami nie przepadam, ale mam za to wielką słabość do groszków ;)
OdpowiedzUsuńA zmiany na blogu - super!
I mam przy okazji pytanie - jakiego papieru ściernego używa się do takiego przecierania lakieru?
Za pudrowymi cukierkami nie przepadam, ale mam za to wielką słabość do groszków ;)
OdpowiedzUsuńA zmiany na blogu - super!
I mam przy okazji pytanie - jakiego papieru ściernego używa się do takiego przecierania lakieru?
Za pudrowymi cukierkami nie przepadam, ale mam za to wielką słabość do groszków ;)
OdpowiedzUsuńA zmiany na blogu - super!
I mam przy okazji pytanie - jakiego papieru ściernego używa się do takiego przecierania lakieru?
Cześć Małgosia :) Niech bedą więć grochy. Kamień z serca, że nowy wygląd bloga przypadł Ci do gustu. Cały czas jeszcze na nim pracuję i czekam w kuckach na opinie czytelników, czy nie odsuną się po tych rewolucjach :)
UsuńMałgosia co do papieru ściernego to używam zwykłego papieru ściernego (dostępny w każdym budowlanym) o różnych gramaturach - pierwsze przecierki to gramatura 100-150. Kolejne to wyższa gramatura - 250, 500 i 600 (czyli już drobniutkie).
Można użyć też tzw. papierów wodnych (są bardzo drobne np. 1000) ale używa sie ich w końcowych warstwach i są mniej popularne.
Jednak generalnie jeśli ktoś dopiero zaczyna przygodę z decoupagem to może wszystko pzrecierać np. papierem 200-250 i też będzie ok :)
Pozdrawam serdecznie :*
Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź :) Właśnie chodziło mi o te gramatury. Zapisałam sobie w telefonie i przy najbliższej okazji kupię właśnie takie papiery jak polecasz. Ja to w sumie nie do decoupage, ale trochę malowania i lakierowania mebli zamierzam sobie zafundować.
UsuńNa Twoim blogu było ładnie i jest ładnie - ale zmiana szablonu podoba mi się, bo łatwiej mi teraz się przegląda blog, nie muszę się zastanawiać gdzie co jest. A, banner - nagłówek strony jest super.
Serduszka mnie zauroczyły. Sliczne. Fantastyczny pomysł z takim dobraniem wzorów
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło